Radni osiedlowi: 1200 mieszkań na Strzeszynie to niegospodarność
Błażej Dąbkowski
15 marca 2016 Aktualizacja: 15 marca 2016 11:51

PTBS stara się o działkę na Strzeszynie, na której może powstać 1200 mieszkań. Inwestycja nie podoba się jednak radnym osiedlowym. Z kategorii Poznań Zastrzeżenia NIK dotyczą m.in. samego przebiegu robót przy przebudowie ronda Kaponiera: przede wszystkim tempa prac i stałego, znacznego wzrostu kosztów Poznań: Przebudowa Kaponiery trafi do prokuratury Atak na UAM: Napastnik jest przesłuchiwany Atak na UAM: Napastnik jest przesłuchiwany Około 1200 mieszkań ma powstać na Strzeszynie na działce znajdującej się między ul. Żołnierzy Wyklętych a Literacką. W tej chwili Poznańskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego stara się o przekazanie 8 ha pod inwestycję od miasta. Spółka już ogłosiła konkurs na koncepcję architektoniczno-urbanistyczną, jego zwycięzca zajmie się opracowaniem planu funkcjonalno-użytkowego dla tego terenu. - Przetarg, by uniknąć przestojów odbędzie się w formule zaprojektuj i wybuduj. Pierwszy etap budowy chcemy zakończyć jeszcze w 2018 r. - informuje Andrzej Konieczny, prezes PTBS. W pierwszej kolejności inwestycja wystartuje na dwóch polach, gdzie zaplanowano ponad 500 lokali. Na resztę, jak twierdzi A. Konieczny, przetargi zostaną ogłoszone w zależności od potrzeb mieszkaniowych poznaniaków. Wiadomo że całość, czyli wybudowanie 1200 mieszkań ma kosztować ok. 200 mln zł. - Już prowadzimy rozmowy z Europejskim Bankiem Inwestycyjnym odnośnie udzielenia nam kredytu - wyjaśnia. Jeśli środki będą pochodzić z EBI, miejska spółka oprócz lokali powstałych w ramach programu "Najem z dojściem do własnością", pojawią się także pojedyncze mieszkania chronione i treningowe, przeznaczone m.in. dla osób wychodzących z bezdomności, seniorów, niepełnosprawnych. - Znajdzie się także miejsce dla absolwentów poznańskich uczelni - zaznacza A. Konieczny. Choć przygotowania do rozpoczęcia inwestycji idą pełną parą, a w przypadku pierwszych dwóch pól PTBS uzyskał już konieczne opinie Zarządu Dróg Miejskich i Aquanetu, poważne zastrzeżenia zgłasza do niej Rada Osiedla Strzeszyn. Na początku roku negatywnie zaopiniowała ona uruchomienie budowy przy ul. Żołnierzy Wyklętych. Rada Osiedla uważa, że przeznaczenie nieruchomości pod budownictwo wielorodzinne społeczne, realizowane przez spółkę TBS z o.o. na terenach, na których cena 1 m kw. jest jedną z najwyższych w mieście Poznaniu jest wysoce niegospodarne. Budżet miasta Poznania zostanie pozbawiony dochodów ze sprzedaży tych gruntów, w wysokości przekraczającej 100 mln złotych - czytamy w uchwale.

Przewodnicząca Rady Osiedla Arleta Matuszewska uważa, że miasto powinno sprzedać część terenów deweloperowi, a pieniądze przeznaczyć na poprawę infrastruktury społecznej dla mieszkańców Strzeszyna. - Na starym planie zagospodarowania przestrzennego autorstwa arch. Piotra Wichy była ona uwzględniona w każdym kwartale, a teraz władze miasta i spółka zapominają o tym, w żaden sposób nie ułatwiając nam życia - stwierdza przewodnicząca. Co ich najbardziej boli? Jak tłumaczy A. Matuszewska pękająca w szwach szkoła podstawowa. - W tej chwili zajęcia muszą się już odbywać na dwie zmiany, brakuje pomieszczeń, a świetlicę dyrektor musiał zrobić w holu placówki - tłumaczy. Radni obawiają się też o ilość miejsc w przedszkolach. Miasto co prawda buduje dzisięciooddziałowe przy ul. Hłaski, ale docelowo trafi do niego tylko 200 dzieci. - Jeśli powstanie 1200 mieszkań to trzeba liczyć, że co najmniej tylu najmłodszych nam tutaj przybędzie. Dodatkowo jeden z deweloperów buduje tutaj kolejnych 400. Co zrobią ich rodzice? - pyta A. Matuszewska, dodając jeszcze, że wielu mieszkańców narzeka na problemy komunikacyjne czy brak kanalizacji deszczowej i całkowity brak przejazdów bezkolizyjnych przez linie kolejowe. - Nie jesteśmy przeciwko TBS, ale miasto musi myśleć o wszystkich aspektach funkcjonowania mieszkańców intensywnie rozbudowywanego Strzeszyna - mówi. Andrzej Konieczny podkreśla, iż rozumie wątpliwości samorządowców, spółka zaproponowała, by w parterach nowych budynków, gdzie zaplanowano miejsce na lokale usługowe znalazło się miejsce na żłobek, przedszkole czy świetlicę. - Nie możemy ich jednak oddać za darmo, dlatego musi być wola miasta, by je od nas wynająć. Jako inwestor nie chcemy konfliktu na Strzeszynie, dlatego zaproponowaliśmy stworzenie wspólnego frontu, by jak najwięcej udogodnień wynegocjować dla mieszkańców - zapewnia. Czy mieszkańcy zyskają dodatkową infrastrukturę i zadowalające ich rozwiązania komunikacyjne? Przewodniczący Komisji Gospodarki Komunalnej i Polityki Mieszkaniowej i szef klubu radnych Zjednoczonej Lewicy Tomasz Lewandowski uspokaja: Miasto nie może działać jak deweloper, dlatego liczę, że do 2018 r. pozytywnie załatwimy kwestie związane z infrastrukturą oświatową.

Jest szansa na sfinansowanie budowy 500 mieszkań komunalnych, które planuje w najbliższych czterech latach wybudować Zarząd Komunalnych Zasobów Lokalowych i nawet 1200 kolejnych, planowanych przez PTBS.
Mieszkania w połowie gotów jest skredytować Europejski Bank Inwestycyjny. Wczoraj w siedzibie spółki odbyły się w tej sprawie rozmowy z przedstawicielami banku, którzy ofertę kredytową dla Poznania przywieźli z Luxemburga. Podczas spotkania omawiane były warunki, na jakich spółka będzie mogła uzyskać unijne wsparcie na planowane inwestycje.

Chodzi o ponad 300 mieszkań przy ul. Opolskiej i 150 - przy ul. Biskupińskiej. Rozważana jest także budowa jednego bloku z 60 mieszkaniami w bezpośrednim sąsiedztwie istniejącego osiedla na Nadolniku.

Negocjacje z luksemburskimi partnerami zakończyła wizyta przy ul. Opolskiej, gdzie goście obejrzeli baraki mieszkalne, które mają zostać zastąpione przez nowoczesne domy komunalne.

Z wysłannikami EBI rozmawiał także zarząd Poznańskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego. - Staramy się o kredyt na budowę 1200 mieszkań na Strzeszynie w perspektywie czterech, pięciu lat. Z przebiegu spotkania wnioskuję, że jest na to szansa - powiedział nam prezes PTBS Andrzej Konieczny.

Innowacyjny program mieszkaniowy "Najem z dojściem do własności" będzie kontynuowany



Poznańskie TBS będzie kontynuować program "Najem z dojściem do własności". Pilotażowa inwestycja realizowana w tym systemie właśnie dobiega końca. Teraz spółka rusza z kolejnym przedsięwzięciem, w ramach którego najemcy będą mieli możliwość wykupienia mieszkania na własność.

Pierwszy, pilotażowy etap programu "Najem z dojściem do własności" PTBS zrealizowało przy ul. Suwalskiej na poznańskim Strzeszynie. To kameralne osiedle z przestronnymi mieszkaniami o metrażu od 58 do 83 m2, z balkonem lub tarasem oraz ogródkiem. Mieszkania zostały wykończone "pod klucz" gotowe do umeblowania i zamieszkania. To bez wątpienia atut tej inwestycji. Kolejnym jest jej położenie - na malowniczym Starym Strzeszynie, w sąsiedztwie Jeziora Strzeszyńskiego i rozległych terenów zielonych, idealnych do rekreacji na świeżym powietrzu.

PTBS właśnie przygotowuje kolejną inwestycję, również na Strzeszynie, jako kontynuację tego programu. Tym razem będzie to osiedle w zabudowie wielorodzinnej, zlokalizowane w obrębie ulic: Koszalińskiej - Literackiej - Żołnierzy Wyklętych. W jej ramach powstaną mieszkania na wynajem z dojściem do własności, mieszkania na wynajem w klasycznym systemie TBS oraz mieszkania chronione i wspomagane. Ponadto, znajdą się tu lokale użytkowe, w tym także przeznaczone na: przedszkole i żłobek, czy klub seniora, bibliotekę.
Chcemy tak zagospodarować lokale użytkowe, aby uzupełniały one istniejącą infrastrukturę Strzeszyna. Dzięki nawiązanej współpracy z Radą Osiedla Strzeszyn znane są nam potrzeby tej rozwijającej się dzielnicy dlatego już w pierwszym etapie realizacji osiedla, w jednym z budynków powstanie lokal przeznaczony na przedszkole lub żłobek - wyjaśnia Andrzej Konieczny, prezes PTBS.

Zabudowa terenu będzie się odbywała stopniowo - na początek, na dwóch polach inwestycyjnych powstanie blisko 400 mieszkań.

Ten etap budowy chcemy zakończyć jeszcze w 2018 roku - informuje A. Konieczny. - Sama budowa zostanie poprzedzona naborem uczestników programu, który uruchomimy prawdopodobnie z początkiem listopada - dodaje A. Konieczny.

Nowe rozwiązanie na poznańskim rynku mieszkaniowym

Program "Najem z dojściem do własności" to nowatorskie podejście do zagadnienia mieszkalnictwa.

Projekt opiera się o wpłatę partycypacji w kosztach budowy mieszkania i korzystanie z niego na podstawie umowy najmu. Uczestnicy programu wynajmując mieszkanie, systematycznie spłacają pozostałe koszty budowy, by w efekcie wykupić je na własność. Mają na to od 5 do 25 lat od momentu podpisania umowy najmu. Po uiszczeniu całości ceny, czyli wartości lokalu mieszkalnego wraz z udziałem w gruncie, uczestnik programu stanie się właścicielem mieszkania - wyjaśnia Andrzej Konieczny, prezes PTBS.

Rozpoczęcie inwestycji planowane jest na II kwartał 2017 roku. Na stronie www.ptbs.pl istnieje możliwość zapisania się do newslettera, który powiadomi zainteresowane osoby o rozpoczęciu naboru oraz na bieżąco będzie dostarczał wiadomości na temat inwestycji.

rozgwiazdka napisa?/a:
Hmm...żeby uściślić to ja w tej chwili mieszkam na Strzeszynie i przeprowadzam się na Strzeszyn Park :) Więc żaden ze mnie i mojej rodziny nowy mieszkaniec i nowy samochód ;)
Aczkolwiek wiadukt pożądany :)

rozgwiazdka napisa?/a:
Hmm...żeby uściślić to ja w tej chwili mieszkam na Strzeszynie i przeprowadzam się na Strzeszyn Park :) Więc żaden ze mnie i mojej rodziny nowy mieszkaniec i nowy samochód ;)
Aczkolwiek wiadukt pożądany :)